“Star Wars”, plakat utrzymany w retro stylistyce. Wesoła gromadka z uwielbianymi postaciami i słodki Porg x2 dla osłodzenia wizerunku 🙂

“Marsjanie Atakują” to plakat oddający moje uwielbienie dla Tima Burtona i ulubionej posypki zwanej dobrym kiczem. Plakat utrzymany w retro klimacie, okraszony rastrami i komiksową stylistyką.

E.t. chętnie wybierze się w podróż do Twojego domu. Jest uroczy, nie rozrabia, zawsze wysłucha i będzie wiernym towarzyszem.

Jeśli lubisz horrory, dreszczyk na skórze a postać morderczej lalki nie jest Ci obca- ten plakat czeka, aż go przygarniesz. Laleczka Chucky rozgościła się na dobre w historii horroru, chętnie rozgości się też u Ciebie.

“Doctor Strange” czyli plakat dla fanów zadziornego superbohatera lub samego Benedicta 😛 Plakat utrzymany w ciepłej kolorystyce nadającej retro smaczku.

Wśród plakatów nie mogło zabraknąć genialnej “Wednesday”. Tutaj przywita Was w swojej ilustracyjnej wersji. Oczywiście towarzyszy jej Rączka.  “Wednesday” poleca się na Twoją współlokatorkę i obiecuje nie mieszać w wystroju.

“Bowie”- tego Pana chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Na plakacie prezentuje się jako Aladdin Sane. Nie mogło to być realistyczne przedstawienie, bo Bowie zasługuje na ździebko kreatywnego szaleństwa. Plakat dla fanów Davida, mocnych kolorów i mrugnięć okiem.

“The call of Cthulhu ” poleca się miłośnikom twórczości H.P.Lovecrafta i fanom fantastyki. Wyobraźcie sobie Cthulhu , który ma atak paniki na samą myśl o odebraniu telefonu lub wykonaniu połączenia. Dodajcie do tego szczypę HOME OFFICE i historia pisze się sama.

Do wyboru dwa warianty kolorystyczne – fioletowy i brązowy ( daj znać, który wybierasz 🙂 ).

“Matrioszka” – plakat dla tych, którzy lubią rozkładać się na czynniki i dla tych, którzy mają wnętrze pełne skarbów.

“Frida”- plakat dla wielbicieli twórczości jak i samej Fridy.  Mój osobisty hołd dla cudownej artystki.

“Ghostbusters” to ekipa, która jest gotowa żeby Ci uwierzyć. Plakat niczym ulotka- numer zawsze pod ręką !

“Sok z żuka”- must have dla fanów filmu Tima Burtona. Plakat z nutką kiczu i nostalgii. Jeśli potrzebujesz usług bio-egzorcysty, weź plakat ze sobą- będzie pod ręką.