Wiktoria Kapiarz

Cześć, jestem Wiktoria właśnie skończyłam studia licencjackie na UP w Krakowie na profilu Komunikacja Wizualna. W tym roku mocno zaangażowałam się w pomoc kotkom. Zaczęło się od przygarnięcia małych kociąt Elzy, Olafa i Eliota. Później pojawiła się Monalisa, była mocno zaniedbana przez swoją “opiekunkę”, na jej głowie jak pierwsze myślałam była “rana”, która okazała się rakiem płaskonabłonkowym, niestety w maju musiałam ją uśpić przegrałyśmy tą walkę.

Ale zaczęła się walka o innego kota Rudego Felv+(kocia białaczka), zorganizowałam dla niego koci inferno, miał za zadanie obniżyć wirusa Felv. Niestety przy drugiej serii leku zaczęły się komplikacje, okazało się że Rudy ma jeszcze Fip, śmiertelną chorobę, ale jest lek. Codziennie robimy zastrzyk przez 84 dni, koszty leczenia to około 10 tys złotych. Walczymy!

Kupując moje plakaty wspierasz kotki: Rudego, Olafa i Eliota. Elza ma już nowy domek.

Więcej na instagramie monalisa_bez_uszka